Pomoc psychologiczna dla dzieci i młodzieży na Śląsku

Dzieci oraz młodzież są podobnie narażone na różnego rodzaju zaburzenia psychiczne jak dorośli. W ich przypadku jest jednak trudniejsza sytuacja. Młodzi ludzie zdecydowanie mniej często od dorosłych, zdają sobie sprawę z tego, że mają problem. Nie mają po prostu punktu odniesienia, więc nie wiedzą, że coś im zagraża.

Psycholog na Śląsku dla dzieci i młodzieży – dlaczego coraz częściej młodzi ludzie trafiają „na kozetkę”?

Młodzi ludzie trafiają do psychologa częściej niż kiedyś z dwóch głównych powodów. Pierwszy jest pozytywny. Rodzice coraz częściej proszą o pomoc psychologów, są bardziej świadomi możliwych problemów oraz wiedzą, że ignorowanie niczego dobrego nie przyniesie.

Drugi powód niestety jest negatywny. Rzeczywistość dla naszych dzieci jest coraz mniej przyjazna. Stres w szkole porównywany do tego, jaki wielu dorosłych ma w pracy, agresywne ataki w sieci oraz brak zrozumienia, powodują coraz częstsze problemy.

Czy Śląsk różni się statystycznie od reszty kraju?

Przeciętny psycholog na Śląsku ma tyle samo pracy co jego kolega w innych częściach kraju, ale biorąc pod uwagę, dużą gęstość zaludniania, może to sprawiać wrażenie, że faktycznie na Śląsku sytuacja jest gorsza niż gdzie indziej.

Wizyta u psychologa, nie powinna być niczym wstydliwym i o ile młodemu człowiekowi będzie trudno przyjąć to do wiadomości, to przede wszystkim rodzice powinni mieć tego świadomość.

Czy możemy sami coś zrobić, aby dziecko nie trafiło do psychologa?

Jak wspomniano wizyta u psychologa, nie jest niczym wstydliwym, ale wizyta u kardiologa również taką nie jest, ale dobrze byłoby działać samemu profilaktycznie, aby do kardiologa nie trafić z objawami.

W kwestii naszych dzieci mamy kilka rzeczy do zrobienia, które mogą sprawić, że nasze dziecko poradzi sobie z wieloma problemami samodzielnie i wizyta u psychologa na Śląsku lub innym rejonie Polski nie będzie potrzebna.

Przede wszystkim należy zacząć od początku, czyli od budowania relacji z naszym dzieckiem. Relacje te muszą być bliskie, po to, aby dziecko nie miało oporów do dzielenia się z rodzicami swoimi problemami. Relacje takie budujemy już od lat najmłodszych, więc jeśli one zaczynają szwankować, lub nie ma ich w ogóle, samo w sobie to jest dobrym argumentem za odwiedzinami u psychologa.

Inną sprawą, działającą profilaktycznie, jest częsta rozmowa z dzieckiem, na tematy, które mogą być dla niego ważne. Na pewno nie powinniśmy bagatelizować problemów, jakie dziecko nam przedstawia, nawet jeśli dla nas wydają się one być błahe.